Automatyczne decyzje w postępowaniu administracyjnym
Ustawa o doręczeniach elektronicznych została podpisana przez Prezydenta. Przy okazji omawiania nowych przepisów wszyscy skupiają się na regulacjach związanych z przekazywaniem korespondencji. Jednak prawdziwa cyfrowa rewolucja tkwi w zmianach, jakie wprowadzone zostaną do kpa.
Zmianie ulega m.in. ujęta w art. 14 § 1 tzw. ogólna zasada pisemności, która mówi, że „sprawy należy załatwiać w formie pisemnej lub w formie dokumentu elektronicznego”. Rozróżnienie tych dwóch form oznacza, że w praktyce „pisemnie” znaczy „na papierze”, a to blokowało cyfryzację wielu procedur. Nadchodząca redakcja tego przepisu nada nowe znaczenie zasadzie pisemności i będzie brzmieć: „sprawy należy prowadzić i załatwiać na piśmie utrwalonym w postaci papierowej lub elektronicznej”. Jednocześnie przepis doprecyzowuje, którą postać pisma należy opatrzyć jakimi podpisami. Raz na zawsze z kpa zniknie więc „forma” na rzecz „postaci” dokumentu, o co od lat zabiegali eksperci. Zmiana na pewno nie będzie łatwa. Jedno jest jednak pewne: wzrośnie liczba natywnych dokumentów elektronicznych w obrocie, ponieważ we wspomnianych postaciach będzie też można pisma wnosić do organów administracji publicznej (§ 1d).
Sprawy należy prowadzić i załatwiać na piśmie utrwalonym w postaci papierowej lub elektronicznej. Art. 14. § 1a. Kodeksu postępowania administracyjnego (od 1 lipca 2021 r.)
To jednak nie koniec nowości w art. 14, z jakimi przyjdzie się zmierzyć urzędom. Rozbudowano go bowiem o dwa nowe paragrafy 1b i 1c, które mówią o tym, że sprawy można załatwiać „z wykorzystaniem pism generowanych automatycznie” i „z wykorzystaniem usług online udostępnianych przez organy administracji publicznej”. Otwiera to drogę do algorytmizacji postępowań administracyjnych (i podatkowych), a tym samym do tworzenia systemów merytorycznych wspomaganych sztuczną inteligencją. Być może jest jeszcze za wcześnie, byśmy w jej ręce oddali wyroki sądowe, niemniej nic nie stoi na przeszkodzie, by mandat za przekroczenie prędkości (lub za parkowanie w niedozwolonym miejscu) zamiast urzędnika wydał automat.